Przemysław Wielgosz: Rok lepszej zmiany
[2023-01-01 12:28:59]
Od kilkunastu miesięcy podnosi się tam druga różowa, czy też progresywna, fala. W wyniku demokratycznych wyborów w kolejnych krajach do władzy dochodzą lub wracają siły lewicowe. Zaczęło się w marcu, gdy Gabriel Boric – dawny lider studenckich ruchów protestu od lat walczących z neoliberalizmem gospodarczym pozostawionym w spadku przez dyktaturę Pinocheta – wygrał wybory prezydenckie. W trzy miesiące później, w czerwcu prezydentem Kolumbii został Gustawo Petro, który jeszcze trzy dekady temu był poszukiwanym przez bezpiekę lewicowym partyzantem (dziś takich ludzi nazywa się terrorystami), a dziś jego wiceprezydentką została Francia Marquez, przedstawicielka dyskryminowanej mniejszości afrokolumbijskiej. Wreszcie w październiku lewicowy zwrot ogarnął Brazylię – największe i najważniejsze państwo nie tylko Ameryki Południowej, ale i całego globalnego Południa. Na urząd prezydenta powrócił po 12-letniej przerwie spędzonej częściowo w więzieniu, wielki lider tamtejszej – i regionalnej – lewicy Lula da Silva. Właściwie ten zwrot zaczął się nieco wcześniej. Od kilku lat lewica coraz konsekwentniej wygrywa wybory na kontynencie. Objęła władzę w Meksyku, gdzie po latach starań i walk do władzy doszedł Andres Manuel Lopez Obrador, w Argentynie wraz ze zwycięstwem Alberto Fernandeza nad ultraliberalnym konkurentem, oraz w Boliwii z prezydentem Luisem Arce. Pamiętając o porażce w Peru, gdzie budzący do niedawna wielkie nadzieje Pedro Castillo właśnie stracił władzę w wyniku własnych błędów i przewrotu, oraz kompletnym upadku Wenezueli, można powiedzieć, że nowa progresywna fala całkowicie zatopiła prawicową kontrę, która w drugiej dekadzie XXI w. zdominowała latynoską scenę polityczną. Pojawiła się zatem wielka szansa na kontynuację reform zapoczątkowanych podczas pierwszej lewicowej fali po roku 1998. Wówczas lewicowym rządom udało się zwalczyć głód, znacząco zmniejszyć nierówności i wydobyć z ubóstwa dziesiątki milionów osób. Dziś, gdy w samej Brazylii w wyniku rządów Jaira Bolsonaro niedożywienie znowu dotyka 30 mln osób, muszą nie tylko robić to samo jeszcze lepiej, ale o wiele więcej i do tego inaczej. Na szczęście wracająca do władzy lewica nie jest wierną kopią tej, która ją traciła w okolicach roku 2015. Poparcie zawdzięcza nie tylko programowi socjalnemu, ale także podniesieniu kwestii dyskryminacji rasowej, praw kobiet, aspiracji mniejszości etno-kulturowych i seksualnych, oraz postawieniu w centrum zainteresowania kwestii ekologicznych. W kontekście nasilającego się kryzysu klimatycznego i energetycznego sukcesy wyborcze sił postulujących walkę z deforestacją i rabunkową eksploatacją zasobów wydają się szczególnie znaczące, bo odzwierciedlają zmianę nastrojów wśród zwykłych ludzi na kontynencie. Biorąc pod uwagę znaczenie Ameryki Łacińskiej dla globalnego klimatu ten aspekt lewicowej polityki na kontynencie będzie miał znaczenie uniwersalne. Doświadczenia zgniłych kompromisów z pierwszej lewicowej fali oraz pierwsze porażki fali drugiej (takie jak przegrane referendum konstytucyjne w Chile) pokazują, że w krajach z potężnymi oligarchiami i hierarchiami klasowymi chcieć to nie zawsze móc. Nie przypadkiem brazylijski ekonomista Emir Sader nazywa lewicowe rządy w regionie postneoliberalnymi. Tylko tyle, ale i – biorąc pod uwagę ich realne osiągnięcia – aż tyle. Tekst pochodzi z dwumiesięcznika "Le Monde Diplomatique - edycja polska" |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
13 lipca:
1793 - W Paryżu został zamordowany Jean-Paul Marat, polityk czasów rewolucji francuskiej, dziennikarz i lekarz, wolnomularz.
1859 - Urodził się Sidney James Webb, angielski ekonomista i reformator socjalny, członek Towarzystwa Fabiańskiego.
1908 - Po raz pierwszy w igrzyskach olimpijskich wzięły udział kobiety.
1917 - Brazylia: Po zabiciu przez policję anarchistycznego działacza robotniczego rozpoczął się trzydniowy strajk generalny w São Paulo.
1919 - Powołano do życia Komisję Centralną Klasowych Związków Zawodowych będącą największą w Polsce centralą związkową; przewodniczącym Wydziału Wykonawczego został Zygmunt Żuławski.
1941 - Na obszarze Czarnogóry i Sandżaku, z inicjatywy partyzantki komunistycznej wybuchło powstanie przeciwko profaszystowskim rządom.
1949 - Papież Pius XII wydał dekret grożący ekskomuniką katolikom należącym do partii komunistycznej, a nawet z nią współpracujących.
1954 - Zmarła Frida Kahlo, meksykańska malarka o lewicowych poglądach.
2003 - Zmarł Compay Segundo (właśc. Máximo Francisco Repilado Muñoz), kubański muzyk, gitarzysta i kompozytor
2007 - Pielęgniarki zapowiedziały, że w niedzielę 15 lipca zakończą protest przed KPRM i zlikwidują Białe Miasteczko, które powstało 19 czerwca.
2012 - W Warszawie zmarł Jerzy Kulej, wybitny polski bokser, dwukrotny mistrz olimpijski. Poseł SLD na Sejm RP w latach 2001-2005.
?