Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Nie mamy w Polsce pamięci społecznej po pandemii COVID-19. Jest tylko jedna duża grupa, która dobrze pamięta pandemię i umie wykorzystać ją...
Nie ma chyba bardziej żałosnego komentatora niż „geopolityk”. Wydaje mu się, że „na chłodno” analizuje fakty i jest ponad te...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
14 sierpnie wenezuelski Sąd Najwyższy oddalił pozew przeciwko 2 generałom i 2 admirałom, którzy w marcu tego roku w wyniku zamachu stanu przejęli władzę na 48 osiem godzin. Jednak w skutek szybkiej i zdecydowanej reakcji biedniejszej części społeczeństwa, a także lojalnej części armii do władzy powrócił demokratycznie wybrany prezydent Hugo Chavez.
"Pokazuje ona, że prezydent i rząd cieszą się poparciem, a ludzie potępiają niesprawiedliwość i zamach stanu" – oświadczył wiceprezydent Wenezueli Jose Vicente Rangel komentując wielotysięczną manifetację.
Bartosz Machalica
Waldemar Chamala
