Partie o nowelizacji Kodeksu Pracy

[2002-04-04 14:51:03]

Parlamentarzyści omawiali dziś w Sejmie projekty nowelizacji Kodeksu pracy: rządowy oraz poselski, przygotowany przez Platformę Obywatelską (więcej o projektach w kolejnych tekstach). Klub SLD opowiedział się za skierowaniem obu projektów do komisji, której nadano by status komisji nadzwyczajnej. "Mamy świadomość, że niektóre przepisy Kodeksu Pracy pochodzą z poprzedniego systemu, ale mamy też świadomość, że Kodeks zawiera takie przepisy, które zostały wypracowane przez ludzi pracy przez ostatnie sto lat. Warto o tym pamiętać uwzględniając wszystkie postulaty związane z rynkiem pracy" - oświadczył w debacie Marek Dyduch z SLD. Dyduch zapowiedział też, że jego partia będzie w dalszych pracach nad nowelizacją Kodeksu uwzględniać dorobek Komisji Trójstronnej i zachęcać rząd, związki zawodowe i pracodawców do współpracy.

Podobnego zdania jest PSL: stronnictwo także poprze wniosek o skierowanie obu projektów do komisji - zapowiedział to dziś poseł ludowców Józef Zych. "Będziemy brać udział w pracach nad tymi projektami, natomiast dzisiaj jednoznaczne stwierdzenie, że te zmiany powinny być wprowadzone, zdaniem naszego klubu, nie znajduje uzasadnienia" - zastrzegł Zych, odnosząc się tym samym do ultraliberalnych założeń obu projektów.

Samoobrona zaproponowała opracowanie całkowicie nowego Kodeksu pracy w specjalnie do tego powołanej nadzwyczajnej komisji sejmowej. "Zaprezentowane projekty nowelizacji Kodeksu Pracy nie spowodują zmniejszenia bezrobocia. Wręcz przeciwnie, doprowadzą do jego wzrostu; spowodują również zmniejszenie dochodów osób już zatrudnionych" - tymi słowami poseł Samoobrony Włodzimierz Czechowski skrytykował projekty rządu i PO, popierając jednocześnie koncepcję jego ugrupowania. "Wysokie bezrobocie nie jest tylko aktualną biedą. To dziedziczenie ubóstwa w przyszłości. Jeśli ktoś nie pracuje przez 5, 10, 15 lat, to płaci mniej składek na ubezpieczenie społeczne. Im mniej ktoś pracuje, tym mniej zarabia i odprowadza mniejsze składki. A co go czeka w przyszłości? Głodowa jałmużna. I to jest zadaniem rządu, żeby to ludziom powiedzieć" - mówił Czechowski. Według Samoobrony propozycje zmian w Kodeksie Pracy dotyczące ułatwiania zwolnień, obniżania stawek za nadgodziny, ograniczenia służ BHP w zakładach pracy oraz stosowanie "szerokiej gamy umów na czas określony" to odejście od wypracowanych standardów.

Lech Kaczyński z PiS uważa, że zarówno projekt rządowy jak i poselski "nadają się do dalszego rozpatrywania w komisji". Klub Prawa i Sprawiedliwości uważa, że projekty powinny być rozpatrzone w komisji nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji po uzyskaniu opinii komisji polityki socjalnej i komisji gospodarki.

Posłowie Radia Maryja są przeciwni obu projektom. Przedstawiciel LPR Robert Luśnia powiedział, że proponowane zmiany jedynie ułatwiają zwalnianie pracowników, a nie tworzenie nowych miejsc pracy.

Krzysztof Kobrzak

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Maria Rościszewska: Na lewo marsz!

Filip Springer: Wyrzeczenia to droga do nowej duchowości

John Paul: Trump wyciąga łapy w stronę Iranu

Xawier Woliński: Konserwie wolno wszystko, lewakom nic

Weronika Parfianowicz, Jakub Rok: Odzyskać przyszłość

John Paul: Nawrocki prezydentem

Partie o nowelizacji Kodeksu Pracy

lewica.pl w telefonie

16 lipca: