Boliwia: Grudniowe wybory nie dojdą do skutku?

[2005-10-30 14:30:28]

Kolejny kryzys polityczny w Boliwii spowodował, że planowane na grudzień przyspieszone wybory prezydenckie i parlamentarne mogą nie dojść do skutku. Powodem całego zamieszania jest decyzja Sądu Konstytucyjnego, który dokonał nowego podziału liczby mandatów pomiędzy poszczególne regiony kraju, przyznając dodatkowe miejsca w Kongresie rozwijającym się regionom przemysłowym.

Decyzja Sądu wywołała serię burzliwych debat w Kongresie. Część parlamentarzystów, nie zgadzających się z postanowieniem sędziów, wręcz zbojkotowała obrady, doprowadzając do przekroczenia terminu, w którym Kongres winien uchwalić nową ordynację wyborczą, uwzględniającą postanowienia Sądu Konstytucyjnego.

Przysłowiowej oliwy do ognia dolał także tymczasowy prezydent Eduardo Rodríguez Veltzé, który oświadczył, iż bez względu na to, czy wybory odbędą się 4 grudnia, czy nie, on zrzeknie się stanowiska na początku stycznia 2006 roku. Gdyby do tego czasu nie wybrano nowego prezydenta, doprowadziłoby to do sytuacji braku najwyższej władzy w kraju.

Głównymi pretendentami do urzędu prezydenta są: Evo Morales - lider lewicowego bloku, którego podstawę stanowią socjaliści, związkowcy i rdzenna ludność indiańska oraz Jorge Fernando Quiroga - kształcony w USA inżynier, kandydat opcji liberalnej.

W sondażach lideruje nieustannie Morales, który zdobył olbrzymią popularność jako lider społecznych protestów przeciwko prezydenturze Carlosa Mesy i jego neoliberalnej polityce ekonomicznej. Morales ma wsparcie macierzystego Ruchu na rzecz Socjalizmu - Politycznego Intrumentu na rzecz Suwerenności Ludu (Movimiento al Socialismo - Instrumento Político por la Soberanía de los Pueblos), Federacji Związków Górniczych, Komitetu Koordynacyjnego Organizacji Rolniczych na rzecz Zintegrowanej Polityki Rolnej, Narodowej Federacja Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz innych związków zawodowych.

Morales ma szanse zostać pierwszym prezydentem Boliwii, który etnicznie przynależy do rdzennej ludności indiańskiej. W swoim programie podkreśla konieczność zagwarantowania równych praw rdzennej ludności, w tym równej partycypacji w zyskach z eksploatacji złóż ropy i gazu. Morales chce także zniesienia ograniczeń na produkcję koki, jako głównego źródła utrzymania boliwijskich rolników.

Komentując zaistniały kryzys parlamentarny, Evo Morales stwierdził, że partie liberalne i konserwatywne będą podsycały i wykorzystywały spory w Kongresie tak, aby uniemożliwić mu zwycięstwo wyborcze i objęcie urzędu prezydenckiego.

Bartłomiej Kacper Przybylski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


22 września:

1792 - Francja: Zniesienie monarchii i ustanowienie Republiki Francuskiej.

1932 - Urodził się Algirdas Brazauskas, centrolewicowy polityk litewski.

1938 - Urodził się Dean Reed amerykański muzyk rockowy, aktor o lewicowych poglądach, zwany Czerwonym Elvisem. Wyemigrował do NRD.

1947 - W Szklarskiej Porębie rozpoczęła się konferencja 9 partii komunistycznych. Utworzono Biuro Informacyjne Partii Komunistycznych i Robotniczych (Kominform).

1953 - W Dakarze urodziła się Ségolène Royal, francuska polityk, członkini Partii Socjalistycznej. W 2007 kandydatka PS w wyborach prezydenckich.

2002 - Niemcy: Rządząca koalicja SPD-Partia Zielonych wygrała wybory do Bundestagu.


?
Lewica.pl na Facebooku