Demonstracje w obronie aresztowanych w Rosji działaczy Greenpeace

[2013-10-06 11:53:14]

5 października setki osób protestowały w 47 krajach - m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji - przeciw aresztowaniu przez służby rosyjskie 30 działaczy tej organizacji podczas protestu na Morzu Barentsa. Demonstracje rozpoczęły się w Nowej Zelandii, a następnie w Europie i później będą kontynuowane w USA i Kanadzie. Do wzięcia w nich udziału wezwały też inne organizacje, w tym WWF, Amnesty International i Reporterzy Bez Granic (RSF).

Pomiędzy 800 a 1000 osób (dane od policji i organizatorów) demonstrowało pod ambasadą Rosji w Londynie. W dwugodzinnym proteście udział wzięły znane osobistości, m.in. aktor Jude Law oraz muzycy Paul Simonon z zespołu The Clash i Damon Albarn z grupy Blur. Protestujący mieli na sobie koszulki i trzymali plakaty z żądaniem uwolnienia aresztowanych aktywistów. Podobne protesty zorganizowane zostały także w 17 innych brytyjskich miastach.

Na Placu Republiki w centrum Paryża na wezwanie Greenpeace'u zjawiło się około 300 osób. Wynajęty dźwig zawiesił na znajdującym się na skwerze pomniku Republiki duży, żołty transparent z hasłem "Uwolnić obrońców klimatu" ; banner zawisł na wyciągniętej dłoni kobiety uosabiającej tę ideę. Na placu rozpostarto także inny transparent, o powierzchni 200 metrów kwadratowych, głoszący: "Klimat w niebezpieczeństwie, obrońcy w więzieniu".

Mniej liczne protesty odbyły się również w innych francuskich miastach. W Rennes, na północnym wschodzie kraju, kilkunastu działaczy Greenpeace'u podpisywano petycję w obronie aktywistów przetrzymywanych w Rosji. W Strasburgu i Lille namawiano przechodniów do pozowania z fotografiami zatrzymanych, w symbolicznym geście solidarności. Powstałe w ten sposób zdjęcia za zgodą uczestników będą później udostępniane na portalach społecznościowych.

W Niemczech uwolnienia aktywistów Greenpeace'u domagano się podczas demonstracji w około 50 miastach. Według rzecznika organizacji szczególnie liczny odzew na apel ekologów był m.in. w Hamburgu i Berlinie; tam również można było podpisać petycję.

Około tysiąca osób zgromadziło się w Hadze przed ambasadą Rosji. Część uczestników protestu grała na trąbkach i tamburynach. Niektórzy przyszli przebrani za piratów; nieśli bannery z napisem "Piractwo? Czy to żart?".

Aktywiści Greenpeace'u 18 września usiłowali dostać się na należącą do Gazpromu platformę wiertniczą na Morzu Barentsa, aby zaprotestować przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce. Interweniowała straż przybrzeżna, która odholowała statek ekologów "Arctic Sunrise" do Murmańska. Wśród aresztowanych na statku jest 26 obcokrajowców, w tym Polak. Działacze Greenpeace'u odrzucają oskarżenia pod swoim adresem, podkreślając, że ich protest na platformie Prirazłomnaja był akcją pokojową.

Również 5 października dyrektor generalny Greenpeace International Kumi Naidoo powiedział, że przejęcie "Arctic Sunrise" przez rosyjskie służby i aresztowanie jego załogi to najgorsza "napaść" na działaczy organizacji od zatopienia przez francuskie siły specjalne należącego do Greenpeace'u statku "Rainbow Warrior" w 1985 roku. Agenci zatopili statek w Auckland, w Nowej Zelandii, aby zapobiec protestom przeciw francuskim testom atomowym na Pacyfiku. Zginął wtedy fotograf, który znajdował się na pokładzie. Atak na statek ekologów wywołał w świecie powszechne oburzenie.

Nie damy się zastraszyć ani zmusić do milczenia - powiedział Naidoo, domagając się uwolnienia aktywistów.

jkl


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


26 listopada:

1911 - W Dravil zmarł Paul Lafargue, filozof marksistowski, działacz i teoretyk francuskiego oraz międzynarodowego ruchu robotniczego.

1942 - W Bihaciu w Bośni z inicjatywy komunistów powstała Antyfaszystowska Rada Wyzwolenia Narodowego Jugosławii (AVNOJ).

1968 - Na wniosek Polski, Konwencja ONZ wykluczyła przedawnienie zbrodni wojennych.

1968 - W Berlinie zmarł Arnold Zweig, niemiecki pisarz pochodzenia żydowskiego, socjalista, pacyfista.

1989 - Założono Bułgarską Partię Socjaldemokratyczną.

2006 - Rafael Correa zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich w Ekwadorze.

2015 - António Costa (Partia Socjalistyczna) został premierem Portugalii.


?
Lewica.pl na Facebooku