Dość już kajania się - rozmowa z Joanną Senyszyn
[2006-06-19 23:21:26]
Jan Złotorowicz: Minął tydzień od tego, jak na Marszu Równości sparafrazowała Pani słowa papieża. Czego przez ten tydzień nauczyła się Pani o Polsce? Joanna Senyszyn: Ten tydzień nauczył mnie, że warto bronić słusznych poglądów. Otrzymałam bardzo wiele e-maili, SMS-ów, telefonów z wyrazami poparcia. Poparły mnie lewicowe partie i wiele organizacji. Poparło mnie też wielu szeregowych członków SLD, a także całych organizacji partyjnych Sojuszu od szczebla gminnego po wojewódzki. Wszystkim serdecznie dziękuję. Miałam okazję poznać małość i wielkość. Ta sprawa obnażyła małość tzw. autorytetów moralnych. Ks. Boniecki, który podpisał list w obronie oskarżonej o obrazę islamu Oriany Fallaci, równocześnie nie przebierał w słowach atakując mnie. Czego nauczyła się Pani o lewicy? Ten tydzień pokazał, że wielu ludzi lewicy jest spragnionych ideowości, zdecydowanej walki, odwagi. Ten tydzień pokazał też, że mamy wyborców, że wielu ludzi czeka, żeby lewica wstała z kolan i zdecydowanie walczyła z prawicą. Poparło Panią tak wiele środowisk, a nie ujęła się za Panią partia, w której jest Pani wiceszefową. Całe zło zaczęło się od wypowiedzi Ryszarda Kalisza. Ryszard Kalisz zaraz po marszu, w niedzielę rano w TVN dał się podpuścić prawicy, przyznał jej rację i zaczął za mnie przepraszać. Zaraz do niego zadzwoniłam i powiedziałam, że nie życzę sobie przeprosin w moim imieniu. Odpowiadam za to, co mówię. Świadomie użyłam tych słów. Zostały one przywłaszczone przez prawicę i trafiły do katalogu wypowiedzi antykomunistycznych. Tymczasem Polska wymaga zmian, więc tym słowom też trzeba było nadać nowy sens. Ryszard Kalisz swoim zachowaniem postawił szefa SLD Wojciecha Olejniczaka w bardzo niezręcznej sytuacji. Co innego mówił wiceszef klubu, a co innego wiceszefowa partii. Wojciech Olejniczak znalazł się między młotem a kowadłem. Jaka jest z tego nauczka dla SLD? Na portalach internetowych były sondy w sprawie mojej wypowiedzi. Wzięło w nich udział prawie 40 tys. internautów. 53 proc. poparło mnie, 44 opowiedziało się przeciw, a 3 proc. było niezdecydowanych. Czyli razem z Wojtkiem Olejniczakiem mamy poparcie 97 proc. społeczeństwa (śmiech). Ten wynik postaramy się utrzymać w wyborach samorządowych. Ale na parlamentarne trzeba się będzie nastawić na te moje 53 proc. Partia musi przyjąć strategię, priorytety i zdefiniować, co jest dla nas wrogiem. Naszym wrogami są bieda, bezrobocie, wykluczenie społeczne. Musimy też walczyć z ideologiczną ofensywą prawicy. Ale musimy to robić solidarnie. Dotychczas jak był problem, to rzucało się kogoś na pożarcie prawicowym wilkom, a reszta łudziła się, że się uratuje i wszystko będzie w porządku. Nauczka dla lewicy jest taka, że musimy razem walczyć z prawicą i nie dać się zastraszyć. Nie możemy się dalej kajać. Prawica chce, żebyśmy cały czas przepraszali, że żyjemy. Dziękuję za rozmowę. Wywiad ukazał się w dzienniku "Trybuna". |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Czy Indie uprawiają terroryzm ?
- Blog Radosława S. Czarneckiego: III-cia świątynia - tykająca bomba religijnego fundamentalizmu
- 1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
- Warszawa, rondo de Gaulle'a
- 1 maja (środa), godz. 11.00
- Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
- Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
- 24-26 maja
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
- Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
- https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1
30 kwietnia:
1793 - We Wrocławiu pruskie wojsko stłumiło powstanie krawców.
1847 - Policja i wojsko pruskie stłumiły rozruchy głodowe w Poznaniu.
1883 - Urodził się Jaroslav Hašek, czeski pisarz, żołnierz Armii Czerwonej.
1885 - Zmarł Jens Peter Jacobsen, duński pisarz i poeta, uznawany za jednego z najwybitniejszych twórców skandynawskich, biolog, zdeklarowany wolnomyśliciel i ateista.
1911 - We Florencji zmarł Stanisław Brzozowski, polski filozof, pisarz, publicysta, krytyk teatralny i literacki; zwolennik materializmu dziejowego, który wprowadził marksizm do myśli polskiej.
1916 - Upadek powstania wielkanocnego w Dublinie; jedną z głównych sił antybrytyjskich była socjalistyczna Irlandzka Armia Obywatelska (ICA) pod dowództwem Jamesa Connolly’ego.
1930 - Urodził się Félix Guattari, francuski psychoterapeuta i filozof. Współtwórca pojęcia "schizoanaliza" i jednego ze znaczeń terminu "ekozofia".
1938 - W Trinidad urodził się Inti Peredo, boliwijski działacz komunistyczny; walczył w oddziale Che Guevary.
1943 - Zmarła Beatrice Webb, brytyjska ekonomistka, socjalistka, współzałożycielka Towarzystwa Fabiańskiego, żona laburzystowskiego polityka i ministra Sidneya Webba.
1950 - W więzieniu w Rawiczu zmarł Kazimierz Pużak, wybitny działacz PPS.
2011 - Zmarł Ernesto Sábato, argentyński pisarz i myśliciel, autor m.in. książek "Tunel" i "O bohaterach i grobach".
?