Zadora: Cały czas robię na piecach

[2007-07-15 14:03:14]

Z Norbertem Zadorą, przewodniczącym Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" w częstochowskich Systemach Polimerycznych (d. Gomma) oraz działaczem Grupy na rzecz Partii Robotniczej rozmawia Robert Kowalski.

21 czerwca, czyli dwa dni po akcji policji, przeczytałem w "Dzienniku" niesamowitą wypowiedź waszego szefa, przewodniczącego "Sierpnia 80" Bogusława Ziętka, to było mniej więcej tak: "Siedzimy sobie z chłopakami, oglądamy telewizję i widzimy, że policja bije pielęgniarki, i od razu podjęliśmy decyzję, żeby tu przyjechać, bo żaden górnik na to nie pozwoli". I jeszcze mówi tak: "A jak pielęgniarki zechcą wrócić na jezdnię i na ten chodnik, z którego zostały zepchnięte, jak tylko zechcą, to będą to miały". To były dla mnie słowa fenomenalne. Opowiadam to też po to, żebyś sobie przypomniał, co wtedy robiłeś, jak się o tym dowiedziałeś?

Pamiętam, byłem wtedy w pracy, zadzwonił telefon z Katowic, bo ja jestem z Częstochowy, i przewodniczący Ziętek powiedział: "Panowie, jedziemy studzić policjantów". Nie możemy pozwolić, żeby one były szturchane przez tych silnych panów. Pierwsi przyjechali tu górnicy z kopalni Halemba, było nas tak 20-30 osób. Bo widzisz, wszędzie tam, gdzie dzieje się krzywda pracownicza, to jest sprawa "Sierpnia 80".

Dlaczego?

Bo ten związek nie chodzi na dyrektorskiej smyczy. I jest związkiem, żeby walczyć o prawa pracowników.

No, ale inne związki zawodowe też po to istnieją.

Słuchaj, inne związki zawodowe idą na układy z dyrekcją i robią akcje pod media. Przyjeżdżają tutaj dosłownie na 2-3 godziny, obwieszone gadżetami, w swoich koszulkach, czapkach z flagami...

Ale wy też macie swoje kamizele.

Tak, ale my jesteśmy tu od samego początku i będziemy aż do końca. Nie wyobrażam sobie, żeby "Sierpień 80" postąpił inaczej. My jesteśmy po to, żeby hamować zapędy policjantów i zapędy pracodawców. Trzeba walczyć, bo to, co fundują nam kolejne rządy począwszy od SLD, AWS, potem znowu SLD, dziś PiS. To jest dziki, XIX-wieczny kapitalizm. Im się marzy Ziemia Obiecana, wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Byłbym w stanie, gdybym widział, że przestrzegane są prawa pracy, ludzie żyją godnie, nie ma nędzy, bezdomnych i wykluczonych. A w tej chwili w Polsce duży procent ludzi żyje jak dziady.

A jak wy tu działacie, w jakim systemie?

Każdy kto ma wolne, przyjeżdża, a który musi wracać do pracy, to wraca. Rotacja, tak jak to robią pielęgniarki. Średnio, w takich dniach jak teraz, jak jest spokój, to jest nas tak 10-15 osób.

I na czym polega wasza robota tutaj?

Pilnujemy porządku, patrzymy, czy jakieś obce osoby tu nie przychodzą, czy nie ma kradzieży, czy nie ma pijanych z miasta, młodzieży, która szuka zaczepki i jeżeli są, to podchodzimy do policjantów, którzy obstawiają "Białe Miasteczko" i prosimy o interwencję.

A musieliście na boku bęcki komuś sprawić?

Słuchaj, nasz przyjazd jest całkiem pokojowy, jesteśmy tutaj po to, żeby pielęgniarki wiedziały o jednym, że nie są same, że inne grupy zawodowe solidaryzują się z nimi i że popieramy każdy ich postulat. Bo dzisiaj to są one, a jutro mogą to być górnicy, kolejarze, tak jak listonosze byli w grudniu. Każdego z nas to po kolei może spotkać. Nie wyobrażam sobie u nas takiej sytuacji, jaka jest w "Solidarności". Pan Śniadek powiedział coś takiego: "My jesteśmy za, ale na razie to stoimy z boku, bo czekamy na rozwój sytuacji". W moim mniemaniu "Solidarność" już dawno porzuciła swoje ideały.

Norbert, a teraz nawijaj o sobie, czym się zajmujesz?

Teraz jestem przewodniczącym Komisji Zakładowej w Systemach Polimerycznych (dawna Gomma Poland) w Częstochowie. To jest zakład, który zajmuje się po produkcją niskociśnieniowych przewodów samochodowych i produkcją elementów antywibracyjnych. Jestem operatorem pieców niskociśnieniowych, ja cały czas robię na piecach.

No to ty hutnik jesteś.

Nie, bo to są piece parowe.

Ile tam macie stopni w tym piecu?

Około 800 stopni.

A to ty się przy tym piecu tak nagrzałeś, że się ujmujesz za innymi?

Tak, właśnie.

Norbert, chciałem cię jeszcze spytać, tak na boku, słyszałeś, że tu jeden z waszych zakochał się w pielęgniarce, a ona w nim?

To jakieś głupoty, pierdoły, nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Nic o tym nie wiem. Ale jeśli było tak, jak mówisz, a kolega był wolny i koleżanka też, to wszystkiego najlepszego. Życzymy im jak najlepiej.

A teraz na koniec możesz zwrócić się bezpośrednio do czytelników "Kuriera".

Słuchajcie dziewczyny, jesteście bardzo silne i bez względu na to, czy negocjacje wypadną pomyślnie dla was czy nie i tak wygrałyście! Przetrzymałyście obecność w Kancelarii Premiera. Druga sprawa to Miasteczko – stoi już bardzo długo i prędzej wy tutaj wybudujecie 3 mln namiotów niż Kaczyński 3 mln mieszkań. A jak to zrobicie, to proszę was weźcie się za autostrady! Dziękuję.

Wywiad ukazał się w 6 numerze "Kuriera Białego Miasteczka".

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Bielsku-Białej!
Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
10 maja (sobota), godz. 11:00
Zandberg w Tychach!
Tychy, Plac Baczyńskiego
10 maja (sobota), godz. 15:00
Zandberg w Katowicach!
Katowice, plac Miarki
10 maja (sobota), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona

Więcej ogłoszeń...


10 maja:

1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.

1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.

1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.

1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.

1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.

1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.

1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.

1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.

1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.

1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.

2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.


?
Lewica.pl na Facebooku