Michnik przesłuchiwany "w sprawie Rywina"

[2003-01-06 21:02:11]

Redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" - Adam Michnik został dzisiaj przesłuchany w warszawskiej prokuraturze apelacyjnej jako świadek domniemanej płatnej protekcji w związku z upublicznieniem przez "Gazetę" treści i nagrania jego rozmowy z Lwem Rywinem - byłym prezesem telewizji Canal+. Podczas rozmowy Rywin miał złożyć redaktorowi naczelnemu "Gazety Wyborczej" i jej wydawcy - "Agorze" ofertę dania łapówki w wysokości 17,5 mln dolarów w zamian za korzystne dla dziennika i "Agory" zmiany w ustawie o radiofonii i telewizji, które miały możliwić jej kupno telewizji Polsat.

Według prokuratury, Michnik potwierdził wszystkie swoje dotychczasowe zarzuty. Sam redaktor naczelny "Gazety" nie chciał jednak odpowiadać na pytania dziennikarzy.

Prokuratura nie wyklucza także przesłuchania premiera Leszka Millera w związku z zapewnieniami Rywina, że jego misja była podjęta za wiedzą i zgodą, a nawet na polecenie samego premiera oraz "ludzi władzy". Miller odpiera te zarzuty, twierdząc, że są nieprawdziwe i że były prezes Canal+ to "przypadek medyczny".

Tymczasem wnioski o powołanie sejmowej komisji śledczej, która wyjaśniłaby okoliczności "sprawy Rywina", złożyły wczoraj kluby poselskie Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Według projektu uchwały o powołaniu komisji śledczej, złożonego przez PO, ma ona zbadać "okoliczności próby dokonania przekupstwa w związku z pracami nad rządowym projektem ustawy o radiofonii i telewizji, zrelacjonowanej w Gazecie Wyborczej".

Wicemarszałek Sejmu Donald Tusk (PO) stwierdził, że komisja sejmowa jest potrzebna bo w przestępstwo jest zamieszany, a raczej uwikłany przez Lwa Rywina premier Leszek Miller i trudno mieć do końca zaufanie do prokuratora generalnego, którego zwierzchnikiem jest premier.

O aferze Rywina pisze m.in. Jerzy Urban w dzisiejszym numerze tygodnika "Nie". Według niego, choć zarzuty wobec samego premiera są nieprawdziwe, w aferę zamieszani są członkowie jego "ścisłej ekipy". Z kolei "występ Rywina wyrasta z gęstwy ciemnych interesów", przeplatających się wśród członków formacji rządzącej. Zdaniem Urbana trudno uwierzyć w Millerową wersję, że Lew oszalał. Rywin, zaufany wielu wybitnych osobistości z Wajdą na czele, idąc do "Wyborczej" z propozycją łapówki, poczynał sobie z wielką pewnością siebie, którą teraz utracił. (...) Rywin musiał wiedzieć tyle różnych rzeczy o premierze lub bliskich mu ludziach, że przypuszczał, iż premier nie odważy się zaprzeczyć jego wiarygodności, gdy on pojawi się u Michnika proponując wielką łapówę.

Paweł Kończyk

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Dawid Kański: Komentarz do wyborów prezydenckich w USA

Xavier Woliński: Baśń o „sprawczości”

Aleksander Radomski: Goździki, które zasiały zmiany

Bartłomiej Zindulski: Lewicowa alternatywa Sahry Wagenknecht

Witold Sawicki: Walka z nowotworem, na osobistym przykładzie

Michnik przesłuchiwany "w sprawie Rywina"

lewica.pl w telefonie

28 listopada: