Warszawa: Chcą usunąć 4 Śpiących!

[2012-01-17 01:32:17]

Już przeszło 4 tys. podpisów udało się zebrać zwolennikom likwidacji pomnika Braterstwa Broni w Warszawie. Inicjatywę organizują prawicowe kręgi związane z fundacją Wolność i Demokracja, wspierane m.in. przez Andrzeja Melaka, przewodniczącego Komitetu Katyńskiego oraz radnego PiS, związanego ze środowiskiem obrońców krzyża pod Pałacem Prezydenckim. Jego zdaniem hańbą jest finansowanie z publicznych środków renowacji pomnika symbolizującego według jego opinii lata stalinowskiej okupacji Polski.

Odsłonięty w 1945 r. przed siedzibą ówczesnego rządu na pl. Wileńskim na Pradze monument miał w założeniach uczcić współpracę polskich i radzieckich żołnierzy. Jego kuriozalny projekt nie przyczynił się jednak do upamiętnienia krasnoarmistów, a raczej stał się przyczynkiem do żartów i punktem orientacyjnym współczesnej Warszawy.

Pomnik przedstawia 3 Polaków w dynamicznej pozie, natomiast ich 4 towarzyszy z Armii Czerwonej stoi lekko pochylonych wokół jego cokołu. Od lat warszawiakom kojarzy się to ze snem albo zamroczeniem alkoholowym. Z tego względu w stolicy monument bardziej znany jest pod nazwą „Czterech Śpiących, Trzech Walczących”, w skrócie „4 Śpiących”. Właśnie to określenie od dawna funkcjonuje jako potoczne określenie pl. Wileńskiego, jednego z głównych węzłów przesiadkowych prawobrzeżnej Warszawy. Dopiero od niedawna jest ono wypierane ze względu na spopularyzowanie oficjalnej nazwy placu przez wybudowanie przy nim centrum handlowego Galeria Wileńska.

Pomnik zdołał ocaleć po upadku poprzedniego ustroju, a zdemontowany został ostatecznie dopiero pod koniec ubiegłego roku… dla potrzeb wykopu budowy przyszłej stacji metra pod pl. Wileńskim. Zgodnie z umową zawartą z Federacją Rosyjską w 1994 r. powinien być konserwowany przez polskie władze. Teraz ma być odrestaurowany i przeniesiony w pobliskie, acz mniej wyeksponowane miejsce. Z tej okazji po raz kolejny zawiązano inicjatywę usunięcia go z Pragi na rzecz pomnika powstańców styczniowych, którzy nie zostali jeszcze w stolicy upamiętnieni własnym monumentem.

Przeciwnikom 4 Śpiących udało się uzbierać do tej pory blisko 4 tys. podpisów poparcia dla swojej inicjatywy. Popierać, ale też sprzeciwiać się jej można tutaj.

Fot. Wikimedia Commons

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


19 kwietnia:

1539 - Na Małym Rynku w Krakowie została spalona na stosie pod zarzutem apostazji 79-letnia Katarzyna Weiglowa.

1882 - W Downe zmarł Karol Darwin, angielski biolog, twórca teorii ewolucji.

1937 - W Meksyku katoliccy powstańcy Cristero napadli, a następnie oblali benzyną i podpalili pociąg mający przewozić pieniądze, w wyniku czego zginęło 51 osób.

1943 - Wybuchło powstanie w getcie warszawskim.

1960 - Powstała najważniejsza namibijska organizacja narodowowyzwoleńcza, lewicowa SWAPO.

1961 - Klęską zakończyła się inwazja uzbrojonych i wspieranych przez CIA sił emigrantów kubańskich w Zatoce Świń.

1975 - Z radzieckiego kosmodromu Kapustin Jar został wystrzelony pierwszy indyjski sztuczny satelita Ariabhata.

1993 - W Soweto odbył się pogrzeb zamordowanego lidera Komunistycznej Partii RPA Chrisa Haniego.

1995 - W Oklahoma City w USA miał miejsce zamach bombowy zorganizowany przez prawicowych ekstremistów. Zginęło 168 osób, ponad 680 zostało rannych.

2011 - Fidel Castro zrezygnował z funkcji pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii Kuby na rzecz swego brata prezydenta Raúla Castro.

2013 - Nicolás Maduro został zaprzysiężony na urząd prezydenta Wenezueli.


?
Lewica.pl na Facebooku