Braham, 91-letni profesor politologii i historii, urodzony w 1922 roku w Rumunii, napisał w liście cytowanym w niedzielę przez węgierską agencję MTI, że ostatnią kroplą, która przelała czarę i doprowadziła go do decyzji o zwrocie Orderu Zasługi stał się rządowy plan wzniesienia narodowego pomnika upamiętniającego inwazję Niemiec na Węgry w marcu 1944 roku. Oficjalnie pomnik, którego odsłonięcie zaplanowano na 19 marca, poświęcony jest pamięci wszystkich ofiar niemieckiej okupacji Węgier.
Braham zwrócił się również do Centrum Holokaustu w Budapeszcie o usunięcie jego nazwiska z nazwy Brahamteki (BrahamTheque Information Center), gromadzącej wyniki jego badań i publikacje. Amerykański profesor z CUNY (City University of New York) jest autorem bądź redaktorem około 60 książek i współautorem 50.
Dwutomowe opracowanie "The Politics of Genocide: The Holocaust in Hungary" (Polityka ludobójstwa: Holokaust na Węgrzech) opublikowane przez Brahama w 1981 roku jest uważane za jedną z najważniejszych książek na ten temat.
Według niego prawicowy rząd premiera Viktora Orbana usiłuje wybielić węgierskie władze i pomniejszyć odpowiedzialność reżimu Miklosa Horthy'ego za śmierć węgierskich Żydów.
Od 1941 roku deportowano z Węgier 18 tys. węgierskich Żydów, z czego 10 tys. zginęło. Bardziej masowe deportacje miały miejsce za okupacji niemieckiej od 1944 roku. Według danych budapeszteńskiego Centrum Holokaustu podczas drugiej wojny światowej zginęło łącznie 500-600 tys. węgierskich Żydów.
Braham uważa, że kampania pisania historii na nowo rozpoczęła się wkrótce po dojściu do władzy Orbana w 2010 r.
Węgierski historyk Krisztian Ungvary powiedział AFP, że monument przekazuje ideę, iż Węgrów nie należy winić za Holokaust. W ubiegłym tygodniu wraz z 25 historykami opublikował list otwarty, przypominający, że Holokaust na Węgrzech miał miejsce z aktywnym wkładem władz węgierskich.
Admirał (floty austro-węgierskiej) Miklos Horthy de Nagybanya, od 1920 r. regent Królestwa Węgier, wprowadził je do II wojny światowej po stronie Niemiec przeciw ZSRR; sprawował władzę do 1944 r., kiedy Niemcy odsunęły go od władzy i internowali. W 1946 r. w procesie norymberskim nie zarzucono mu popełnienia zbrodni wojennych.
Rządy Horthy'ego są na Węgrzech przedmiotem sporów historyków i polityków. Do 1989 r. uznawano regenta za faszyzującego reakcjonistę odpowiedzialnego za udział Węgier w II wojnie światowej po stronie państw Osi. Węgierska prawica skłania się do uznania zasług regenta, który dążył do rewizji pokojowego traktatu z Trianon z 1920 r. i zwrotu zamieszkanych przez ponad 3 mln Węgrów części Czechosłowacji, Rumunii i Jugosławii. W 1938 roku odzyskał części południowej Słowacji i Rusi Zakarpackiej zamieszkiwane w większości przez Węgrów. W ostatnich latach wznoszone są na Węgrzech pomniki Horthy'ego, a ulice nazywane jego imieniem.
Fot. archiwum