Ukraina: Referendum w Donbasie odbędzie się 11 maja
[2014-05-08 20:26:46]
Przedstawiciele donieckiej republiki poinformowali, że dla mieszkańców Donbasu referendum jest symbolem zwycięstwa nad faszyzmem i władze DRL nie mają prawa odbierać im tego zwycięstwa. Nawet gdybyśmy zagłosowali przeciw, referendum i tak by się odbyło - stwierdził szef donieckiego rządu Dienis Puszilin. Decyzje donieckich i ługańskich władz ludowych poprzedziło oświadczenie przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrija Parubija, że nawet w przypadku odwołania referendum tzw. operacja antyterrorystyczna na Wschodzie Ukrainy będzie kontynuowana. Potwierdzeniem tych słów był czwartkowy szturm ratusza w Mariupolu przez jednostki Gwardii Narodowej. Władimir Putin zwrócił się do donieckich i ługańskich władz ludowych o odłożenie referendum na późniejszy termin po spotkaniu z szefem OBWE Didierem Burkhalterem. Uzasadniał to potrzebą czasu na porozumienie stron wewnątrzukraińskiego konfliktu. - Prosimy przedstawicieli Południowego-Wschodu Ukrainy, zwolenników federalizacji kraju o przełożenie wyznaczonego na 11 maja br. terminu referendum. W tym celu, żeby stworzyć niezbędne warunki dla dialogu - apelował prezydent Federacji Rosyjskiej. Decyzja, aby 11 maja jednak przeprowadzić referendum pokazuje prostą rzecz: to nie Rosja kieruje ruchami na Południowym-Wschodzie Ukrainy. Tamtejsi ludzie podejmują decyzje samodzielnie i sami wiedzą najlepiej co im jest potrzebne, a co nie. Odłożenie referendum miałoby sens, gdyby Kijów zgodził się powstrzymać przemoc i działania wojskowe. Wtedy byłoby jasne na czym polega wymiana. To powinny być wzajemne ustępstwa na zasadzie "coś za coś". Inaczej to nie ma sensu - komentował dla telewizji Russia Today politolog Siergiej Michiejew. Pytania w referendum dotyczą uznania suwerenności państwowej obu republik: donieckiej i ługańskiej. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
10 stycznia:
1859 - Urodził się Francesc Ferrer i Guàrdia, katoloński anarchista, twórca nowoczesnego, świeckiego modelu szkoły.
1927 - Urodził się Otto Stich, szwajcarski polityk; z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Szwajcarii w latach 1983-95 był członkiem Rady Związkowej (rządu).
1967 - Zmarł Henryk Wachowicz, łódzki działacz socjalistyczny. W 1946 jedyny niekomunistyczny wiceminister Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, potem poseł na Sejm Ustawodawczy.
1969 - Szwecja jako pierwsze państwo zachodnioeuropejskie uznała Wietnam Północny.
1981 - W Salwadorze rozpoczęła się generalna ofensywa lewicowych partyzantów z FMLN.
1985 - Daniel Ortega został prezydentem Nikaragui.
1990 - 19 górników zginęło w wyniku wybuchu metanu w KWK „Halemba” w Rudzie Śląskiej.
2010 - W II turze wyborów prezydenckich w Chorwacji socjaldemokrata Ivo Josipović pokonał Milana Bandicia - także socjaldemokratę.
?