Amerykańskie miasto Detroit, słynące jeszcze kilkanaście lat temu z przemysłu samochodowego, w dużej części zostanie zrównane z ziemią. Metropolia ta jest teraz symbolem światowego kryzysu. W ubiegłym roku lokalne władze musiały ogłosić jej bankructwo. Ludzie masowo wyjeżdżają z Detroit.
Na wielkich obszarach stoją opuszczone domy. Z tego powodu władze wprowadziły w życie specjalny program i cenę wielu nieruchomości ustalono na kwotę jednego dolara. Chętnych jednak nie było. Niszczejące pustostany trzeba więc usunąć. Zespół powołany przez prezydenta Baracka Obamę opracował plan działań. Na początek wyburzonych zostanie czterdzieści tysięcy budynków. Na razie nie wiadomo ile łącznie zostanie zrównanych z ziemią. Wstępnie koszty operacji są szacowane na 850 milionów dolarów.
Projekt jest jednym ze sposobów wyciągania Detroit z gospodarczej zapaści. Jego populacja zmniejszyła się w ostatnich latach o ponad połowę i wynosi teraz niecały milion.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1849 - W Dreźnie wybuchło powstanie pod wodzą Michaiła Bakunina.
1891 - W Krakowie urodził się związany z lewicą awangardowy poeta Tadeusz Peiper.
1921 - Urodził się Vasco dos Santos Gonçalves, premier Portugalii w latach 1974-1975 (po rewolucji goździków); przeprowadził upaństwowienie banków i towarzystw ubezpieczeniowych.
1936 - Front Ludowy wygrał wybory parlamentarne we Francji.
1969 - USA: Policja zatrzymała 12 tys. uczestników demonstracji przeciwko wojnie w Wietnamie.
1974 - Powstała centrolewicowa Portugalska Demokratyczna Partia Pracy (PTDP); pierwsza partią polityczną ustworzoną po Rewolucji Goździków.
2002 - Zmarła Barbara Castle, brytyjska polityczka Partii Pracy.