Ukraińskie władze powołały do wojska około 800 strajkujących górników z Wołynia. Karty mobilizacyjne wręczano górnikom w miejscu pracy. Powodem protestu były sięgające trzech miesięcy zaległości płacowe. Według wicemera Nowowołyńska Eduarda Sawika najwięcej powołań otrzymali górnicy z tamtejszych kopalń nr 1 i 9, które rząd Arsenija Jaceniuka planuje zamknąć i gdzie trwają najsilniejsze protesty.
3 marca górnicy Zachodniej Ukrainy zamierzali udać się na akcję protestacyjną do Kijowa. - Po prostu mszczą się na nas za strajki, buntowników postanowili zabrać do wojska. Wielu moim towarzyszom, którzy blokowali drogi i zamierzali jechać na manifestację pod Ministerstwo Energii i siedzibę rządu wręczyli powołania. Teraz jest jeszcze gorzej niż w latach 90. Wtedy chociaż głodowaliśmy, to przynajmniej nie było wojny. A teraz kompletna tragedia – cytuje wypowiedź Alieksieja, górnika z Nowowołyńska, ukraiński portal vesti-ukr.com.
W ten sposób władze osiągają trzy korzyści za jednym zamachem. Zamykają kopalnie i oszczędzają na dotacjach. Górników zabierają do wojska zamiast zwalniać ich z pracy i wypłacać im zasiłki. I gaszą bunty, zmuszając rebeliantów do ukrywania się lub do służby wojskowej - komentuje sytuację popularny ukraiński bloger Yura z Sum.
1863 - Urodził się Hugo Hasse, jeden z liderów niemieckiej socjaldemokracji; polityk SPD, potem USPD.
1902 - W Paryżu zmarł Émile Zola, francuski pisarz, główny przedstawiciel naturalizmu.
1919 - Szwecja: Wprowadzono 8-godzinny dzień pracy.
1937 - W wyniku konfliktu politycznego sanacyjne władze zawiesiły Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego, wyznaczając na państwowego kuratora b. działacza ONR Pawła Musioła.
1993 - Austria: Sąd w Wiedniu skazał G. Kuessela na 10 lat więzienia za organizowanie grup neonazistowskich.