No więc Razem teraz faktycznie jest już osobno. Połowa parlamentarzystek wyszła z partii. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała Magdalena...
Na początku lat 60. Portugalia była ostatnim z wielkich kolonialnych imperiów, które opierało się falom dekolonizacji, a jej imperium obejmowało...
W niedzielę 22 września odbyły się wybory do parlamentu (landtagu) w niemieckim kraju związkowym Brandenburgia. Są to trzecie wybory do landtagów w...
Adolfo Sánchez Vázquez o moralności i polityce
Jak się powiada Adolfo Sánchez Vázquez, hiszpański filozof zesłany po wojnie domowej do Meksyku,...
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Dorota Jagoda Michalska: Władysław Hasior - dekolonializm, nowoczesność, historia
Jacenty Dędek: Miasto na miarę człowieka
Tomasz S. Markiewka: Nierówności po polsku - liczby już znamy, teraz przemówmy do wyo
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
Pjongjangu
obradował VII Zjazd Partii Pracy Korei (PPK). Delegaci w liczbie około 3 tysięcy zaaprobowali strategiczną Linię Równoległego Rozwoju (Byungjin) zakładającą równoczesny wzrost gospodarczy oraz umacnianie potencjału nuklearnego. Strategię tę po raz pierwszy zaprezentował w marcu 2013 r. przywódca KRLD Kim Dzong Un podczas posiedzenia plenarnego Komitetu Centralnego partii.Jednocześnie zjazd przyjął także uchwałę dotyczącą pięcioletniego programu rozwoju gospodarczego na lata 2016-2022. Program przewiduje zbudowanie mocnej gospodarki w oparciu o naukę i wysoką technologię tak, aby dorównać do poziomu krajów najwyżej rozwiniętych. Ma temu służyć ogólnonarodowa kampania przyspieszenia rozwoju do której zjazd partii wezwał wszystkich pracujących oraz młodzież. Symbolem kampanii jest posąg Mallima przedstawiający konia galopującego z szybkością 50 tysięcy kilometrów dziennie.
Światowe agencje prasowe zwróciły szczególną uwagę na deklarację Kim Dzong Una, iż Korea Północna nie użyje jako pierwsza broni jądrowej. Korea będąc odpowiedzialnym państwem posiadającym broń jądrową nie użyje pierwsza pocisków nuklearnych o ile nasza suwerenność nie zostanie zagrożona przez wrogie siły przy pomocy broni atomowej, oświadczył Kim Dzong Un. Dodał też, że Korea będzie wiernie przestrzegać swych zobowiązań wobec wspólnoty międzynarodowej w zakresie nierozprzestrzeniania broni nuklearnej oraz dążyć do denuklearyzacji świata. Jednocześnie Kim Dzong Un zaznaczył, że rozbudowa koreańskich sił nuklearnych uzasadniona jest potrzebą stworzenia silnego systemu samoobrony tak długo jak imperialiści będą obstawać przy swoich groźbach nuklearnych i arbitralnych praktykach.
Przywódca Korei Północnej zadeklarował, że jego kraj będzie dążyć do polepszenia i normalizacji stosunków z krajami szanującymi suwerenność KRLD i przyjaźnie nastawionymi do Korei Północnej choć w przeszłości były naszymi wrogami. Zaznaczył też, że koreańska partia i rząd są gotowe do współpracy ze wszystkimi krajami i narodami ceniącymi sobie niezależność i sprawiedliwość bez względu na ideologię i system społeczny.
Podczas swojego zjazdowego wystąpienia Kim Dzong Un dużo uwagi poświęcił problemom stosunków z Koreą Południową i zjednoczenia obydwu państw koreańskich. Idea zjednoczenia Korei była traktowana jako jedna z priorytetowych kwestii zarówno przez Kim Ir Sena, jak i jego następcę Kim Dzong Ila. Również Kim Dzong Un określił zjednoczenie Korei jako jedno z najważniejszych zadań dla Partii Pracy Korei. Jak oświadczył, w celu doprowadzenia do zjednoczenia konieczna jest fundamentalna poprawa stosunków z Koreą Południową, zaznaczając, iż obydwie strony powinny się nawzajem szanować i łączyć swe dłonie w celu otwarcia nowego rozdziału polepszenia stosunków międzykoreańskich oraz działać na rzecz narodowego zjednoczenia. Należy wspierać dialog i negocjacje na wszystkich szczeblach a nieporozumienia powinny zostać usunięte w celu osiągnięcia wspólnego dobra, mówił Kim Dzong Un. Jednocześnie wezwał Koreę Południową do odejścia od myślenia konfrontacyjnego oraz usunięcia prawnych i instytucjonalnych barier a także do podjęcia praktycznych kroków w celu ułatwienia rozwoju wzajemnych stosunków.
Na pierwszym po zjeździe posiedzeniu plenarnym Komitetu Centralnego PPK pełniący dotychczas funkcję I sekretarza Kim Dzong Un wybrany został przewodniczącym partii. Dokonano także wyboru dziewięciu wiceprzewodniczących oraz dziewiętnastu członków i dziewięciu zastępców członka Biura Politycznego. Skład Stałego Komitetu Biura Politycznego powiększono z trzech do pięciu osób.
