Jaruga-Nowacka: Ogrom przemocy wymierzony w kobiety
[2009-04-13 08:43:55]
Pani poseł, dlaczego Polki tak niechętnie angażują się w politykę? Jest tyle spraw, które ich dotyczą... Żeby angażować się w politykę to trzeba widzieć szansę na to, że się na tę politykę będzie miało wpływ. Tym czasem świat polityki pozostaje nadal zdominowany przez mężczyzn, i patriarchalne struktury, a mianowicie jak Pan sam popatrzy na ciało które decyduje w Sejm o porządku obrad o rozpatrywaniu, i jak Pan zobaczy konwent seniorów, w którym nie ma ani jednej kobiety, liderami partii politycznych są mężczyźni, szefami klubów parlamentarnych są mężczyźni. Kobiety już pojawiły się w polityce, stanowimy 20 proc. w obecnym Sejmie, no ale wpływ kobiet na oddziaływanie jest ciągle ograniczony. Ja proponowałam także kolegom mojego klubu - klubu Lewica - żeby wprowadzili parytety. Chodzi o listy wyborcze, aby te listy były układane tak, jak w większości już krajów europejskich czyli na przemian kobieta mężczyzna i odwrotnie, i wtedy na pewno nie było by kobiet, które nie chciałby wziąć czynnego udziału w polityce. A kobiety oczywiście nie wystartują wtedy, gdy są umieszczane na końcu list wyborczych. Kobiety chcą uczestniczyć w polityce, ale żeby robić to skutecznie muszą wiedzieć, że mają szanse na autentyczny udział. Czym dla Pani jest feminizm? I dlaczego jest tak demonizowany przez prawicę i kler? W feminizmie nie ma nic innego jak burzenie barier między wolnością człowieka, a ograniczeniem tej wolności dla kobiet. Myślę, że w Polsce zdecydowana większość kobiet jednak korzysta z tego co wywalczyły nasze babki i prababki, wtedy to się nazywało przede wszystkim sufrażystki, ale to przecież one walczyły o nasze prawa wyborcze czy żebyśmy mogły wejść na uniwersytety. Słowo feminizm w Polsce rzeczywiście funkcjonuje dziś jako inwektywa, jeżeli ktoś chcę obrazić kobietę, która walczy o swoje prawa - prawa jakie należą się każdemu człowiekowi - żeby nie było tych barier i granic, to jest nazywana feministką. Ci, którzy z taki "jadem" wypowiadają słowo feministka chcą by była to forma obrażenia kobiety. Myślę, że w Polsce kobiety powinny sobie zdać z tego sprawę, że to one same sobie przyznały takie prawa, prawa do wolności i że w tym sensie są feministkami. Chciałbym zapytać o ustawę o in vitro. PO twierdzi, że to duży kompromis, a tymczasem środowiska kobiece protestują. Czy możemy w takim razie mówić o dialogu? Ta restrykcyjna ustawa tzw. aborcyjna przez mężczyzn polityków nazywana jest kompromisową gdyż uznają, że zawarli ten kompromis przy aprobacie kobiet i wsparciu hierarchów Kościoła. Natomiast kobiety nie używają, że jest to kompromis, to jest jedna z najbardziej restrykcyjnych ustaw w Europie. Myślę, że żadna kobieta nie powie, że to jest kompromis, gdyż było to zawarte ponad jej głową, bez pytania jej o zdanie. Natomiast jeśli chodzi o in vitro to mamy sprawę kompletnie nie uregulowaną. In vitro w Polsce jest legalne, ale stać na tę metodę leczenia tylko osoby bogate, ponieważ ta procedura kosztuje ok. 20 tys. zł. Metoda ta jest refundowana w całej Europie. Polska jest jedynym krajem gdzie osoby cierpiące na chorobę niepłodności - chorobę uznaną przez Światową Organizację Zdrowia jako chorobę społeczną - takiej refundacji brakuje. Metoda ta jest stosowana od wielu lat, przypomnę że były też pozytywne zapowiedzi minister Kopacz, niestety niespełnione. In vitro powinno być refundowane z budżetu państwa przez NFZ, zamiast tego wybuchła potworna awantura, biskupi krzyczeli, że to rodzaj wyrachowanej aborcji, ludzi poczętych w ten sposób nazwali jakimiś wytworami Frankensteina i politycy jak zawsze gdy hierarchowie się oburzą położyli uszy po sobie i udają, że problemu nie ma. Ja nie wiem, co pan poseł Gowin ma na myśli, powiem, że coraz bardziej jestem sceptyczna słuchając wypowiedzi pana posła, bo jeżeli on słyszy te krzyki zarodków w próbówce to obawiam się o jego stan zdrowia. W tej chwili nie ma żadnych rozwiązań bo pan poseł Gowin chciał uczynić z Polski kraj jeszcze bardziej kuriozalny, gdyż jesteśmy na szarym końcu jeśli chodzi o refundację choroby niepłodności. Pan poseł chciał właściwie zabronić metody in vitro, uważał, że poczęcie powinno następować w sposób naturalny a jak nie to masz problem. Byłby to zakaz dla wszystkich, nie wiem o jakim kompromisie mówi pan poseł, bo takich restrykcji nie ma w całej Europie W roku 2008 kobiety w Sejmie obchodziły rocznicę przyznania im praw wyborczych. Proszę opowiedzieć o tym ważnym wydarzeniu. Najpierw była uchwała podjęta przez Sejm, którą miałam zaszczyt przygotować. Polska jako jedno z pierwszych państw w Europie przyznała prawa wyborcze kobietom, ale jak pan widzi prawa wyborcze mamy, z innych praw korzystamy, natomiast w procesie podejmowania decyzji, ustawodawczym nadal jest źle. Kobiety udały się do marszałka Piłsudskiego, który przyznał nam te prawa za sprawą rządu socjalistycznego, w lutym 1919 roku sześć kobiet dostało się do parlamentu. Powiem może dlaczego z mojego punktu widzenia jest to takie ważne. Te zrównoważone proporcje między kobietami i mężczyznami w procesie podejmowania decyzji mogą poprawić jakość demokracji, wtedy kiedy rozważamy jakiś projekt i padają tylko argumenty przedstawiany tylko przez polityków mężczyzn, którzy maja odmienne doświadczenie kulturowe niż kobiety, a nie padają argumenty ze strony kobiet to podejmując decyzję wysłuchaliśmy tylko jednej części. Taka decyzja będzie raczej ułomną, tak jak w polskim parlamencie z takimi ułomnymi decyzjami mamy bardzo często doczynienia. Szokujące informacje spływają do nas z RPA, gdzie stosuje się tzw. gwałty naprawcze na kobietach... Tak to jakiś koszmar, ja w ogóle tą problematyką się zajmuję. To pokazuje jak strasznie kobiety nadal są opresjonowane, bo niczego innego jak gwałty naprawcze nie ma. Nie można nikogo naprawić poprzez przemoc i gwałt, można tylko kogoś kompletnie zniszczyć, tak jak nie ma czegoś takiego jak dobra pedofilia. Krótko mówiąc nie ma takiego pojęcia jak gwałty naprawcze to tylko ogrom przemocy wymierzony w kobiety. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- MARSZ DLA PALESTYNY
- Warszawa, Pomnik Mikołaja Kopernika
- 📅 Sobota, 30 listopada 2024 r., godz. 15.00
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
28 listopada:
1820 - W Wuppertalu urodził się Fryderyk Engels.
1893 - Nowozelandki jako drugie w świecie - po mieszkankach stanu Wyoming (USA) - mogły zagłosować w wyborach.
1905 - W Irlandii powstała partia Sinn Féin.
1918 - Strajk 12 tys. robotników miejskich w Warszawie; żądania podwyżki płac oraz zwiększenia przydziałów żywności.
1918 - Dekretem Tymczasowego Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego kobiety w Polsce uzyskały prawa wyborcze.
1942 - Oddział Gwardii Ludowej rozbił obóz pracy przymusowej w Zakrzówku koło Iłży i uwolnił ponad 100 więźniów.
1942 - W Warszawie został zamordowany w niewyjaśnionych okolicznościach I sekretarz KC PPR Marceli Nowotko.
2009 - Urzędujący prezydent Namibii Hifikepunye Pohamba (SWAPO) został wybrany na II kadencję, zdobywając ponad 75% poparcia.
2016 - Duško Marković z socjaldemokratycznej DPS został premierem Czarnogóry.
2021 - Xiomara Castro wygrała wybory prezydenckie w Hondurasie.
?