Lorenzo Gonzalo: W Miami Salim Lamrani omawia wojnę mediów wobec Kuby

[2010-05-20 16:23:32]

W słoneczne popołudnie około 150 ludzi, prawie wyłącznie Kubańczyków, zebrało się w hotelu w Miami, by wysłuchać młodego profesora z dwóch francuskich uniwersytetów.

Profesor Salim Lamrani, urodzony we Francji z algierskich rodziców, miłośnik faktów, rzeczywistości i zawsze kwestionujący to, co drukowana prasa, telewizja i media w ogóle podają do publicznej wiadomości wygłosił prosty, ale dobitny wykład, pełny konkretnych faktów na temat relacji między Kubą a Unią Europejską i manipulacji faktami popełnianych przez prasę.

Wojna mediów wobec Kuby była głównym punktem wyjścia do krytyki ogólnie mediów międzynarodowych i europejskich w szczególności.

Próba zatuszowania prawdy dokonana przez media, tak że dostarcza informacje z brakującymi odniesieniami, przygotowana w celu kreowania opinii, która uzasadnia agresywną politykę Unii Europejskiej prowadzoną przeciw Kubie, została pokazana przy pomocy dowodów, tak oczywistych, że ci, którzy byli zamieszani w ten spisek, powinni wstydzić się nazywać sami siebie dziennikarzami.

Głównym tematem używanym przez prasę do atakowania Kuby są prawa człowieka.

Profesor Lamrani powiedział, że zgadza się, że ten temat powinien być dyskutowany, ale dodał, że uczestnicy debaty powinni być obiektywni pośród stronniczych. Z tego powodu profesor powiedział, że on będzie trzymać się faktów. Poczynając od faktu, że na Kubie – jak w każdej innej części świata – prawa człowieka są sporadycznie przekraczane, media powinny przyłączyć się do organizacji powołanych w celu zbadania takich naruszeń i upewnić się, czy to co zdarzyło się na Kubie, jest rzeczywiście okrucieństwem nie do opisania, jak przedstawiają to Europa i Stany Zjednoczone, powiedział.

Bieżące raporty Amnesty International, organizacji z którą Kuba się nie zgadza i które opisuje Kuba jako stronnicze, opisują w szczegółach łamanie praw człowieka, uwięzienia, tortury, porwania i podobne działania państw w Europie, kraj po kraju

Jeden po drugim, profesor Lamrani pokazał różne naruszenia popełnione w różnych krajach i porównał dane Amnesty z danymi dostępnymi na Kubie. Zestawienie poważnych naruszeń praw człowieka (morderstwa, tortury, porwania, łamanie wolności słowa, itp.) dało taki wynik: z 27 krajów w UE, 23 popełniły odrażające naruszenia praw człowieka. Kuba nie została zgłoszona w ani jednym przypadku takiego rodzaju.

UE potępia Kubę i czyni wymagania dotyczące przestrzegania praw człowieka; jednak w prasie, która odzwierciedla polityczne porozumienia EU, nie są prezentowane porównawcze analizy, które uzasadniają tę postawę.

W wyniku zamachu stanu w Hondurasie, około 500 osób zostało zamordowanych, większość z nich dziennikarzy, działaczy praw człowieka i działaczy społecznych. Prasa nie ogłasza takich spraw. Nie tak dawno temu w Kolumbii, około 2000 ciał znaleziono w największym masowym grobie w historii. Wiele dowodów świadczy, że ręce państwa były zaangażowane w poważną zbrodnię.

Prasa skrótowo wspomniała o sprawie i czym prędzej odwróciła uwagę i przeszła do innych spraw.

Więzień Orlando Zapata popełnił samobójstwo w celi kubańskiego więzienia za pomocą strajku głodowego, który zakończył się jego śmiercią 26 lutego 2010.

Profesor Lamrani podkreślił, że w jego rodzinnym kraju, Francji, kolebce praw człowieka, pomiędzy 1 stycznia a 26 lutego, dniem kiedy pan Zapata umarł, więcej niż 20 więźniów popełniło samobójstwo. Pomiędzy nimi był 16-letni chłopiec. Francuska prasa pisze o Zapacie stale, ale nie wyraziła najmniejszego zainteresowania samobójstwami, w porównaniu do przypadku z Kuby.

Profesor Lamrani konkludował, że to nie jest sprawa powiedzenia, że rząd kubański jest w porządku, ale powiedzenia, że francuska prasa, (która ewidentnie jest instrumentem interesów, które kontrolują państwo) jest nie w porządku. Według profesora, tylko dwie ze wszystkich francuskich gazet przynoszą zyski, reszta, w tym duże dzienniki, wykazują straty.

Profesor Lamrani zastanawiał się, jak to możliwe, że wielkie korporacje, które są właścicielami tych mediów chcą finansować swoje straty, chyba, że uznamy, że gazety są tylko narzędziem do narzucania społeczeństwu określonego typu mentalności, która pozwala macierzystym korporacjom trzymać się władzy. Profesor powiedział, że ograniczenia wolności prasy i nieprawidłowości w zakresie problematyki praw człowieka na Kubie wypadają blado w porównaniu z doniesieniami przez Amnesty International w innych częściach świata, począwszy od obu Ameryk.

W ramach swojej prezentacji, nie omieszkał wspomnieć pięciu kubańskich więźniów, którzy otrzymali wyroki nie związane z oskarżeniami podniesionymi przeciw nim. Skrytykował fakt, że chociaż oni zajmowali się badaniem działalności terrorystycznej kubańskiego pochodzenia fanatyków, którzy mieszkają w Stanach Zjednoczonych, prasa nigdy nie zwróciła na ten fakt uwagi z gwałtownością domagając się łamania praw człowieka popełnionego przeciwko nim.
Powiedział, że walka o wolność tych pięciu więźniów nie oznacza wcale poparcia rządu kubańskiego. Jest to akt elementarnego człowieczeństwa, z którym wszyscy uczciwi ludzie na świecie powinni się identyfikować.

Prezentacja pozbawiona ideologicznych odcieni, pozbawiona schlebiania wobec Kuby i jej rządu, uczyniła doskonale widocznym, że ostatnie działanie prasy światowej i przywrócenie tzw. Wspólnego Stanowiska Unii Europejskiej są częścią brudnej kampanii, która usiłuje podważyć suwerenność sprawowania władzy przez rząd Kuby. Jest to wyraźny przykład, że problemem nie jest naprawienie domniemanych naruszeń na Kubie, ale tworzenie sprzyjających warunków do obalenia rządu tego kraju.

Lorenzo Gonzalo
tłumaczenie: Dawid Jakubowski


Autor jest zastępcą dyrektora Radia Miami. Tekst ukazał się na stronie Czerwony Sztandar (www.1917.cba.pl).

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
Warszawa, rondo de Gaulle'a
1 maja (środa), godz. 11.00
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1

Więcej ogłoszeń...


3 maja:

1849 - W Dreźnie wybuchło powstanie pod wodzą Michaiła Bakunina.

1891 - W Krakowie urodził się związany z lewicą awangardowy poeta Tadeusz Peiper.

1921 - Urodził się Vasco dos Santos Gonçalves, premier Portugalii w latach 1974-1975 (po rewolucji goździków); przeprowadził upaństwowienie banków i towarzystw ubezpieczeniowych.

1936 - Front Ludowy wygrał wybory parlamentarne we Francji.

1969 - USA: Policja zatrzymała 12 tys. uczestników demonstracji przeciwko wojnie w Wietnamie.

1974 - Powstała centrolewicowa Portugalska Demokratyczna Partia Pracy (PTDP); pierwsza partią polityczną ustworzoną po Rewolucji Goździków.

2002 - Zmarła Barbara Castle, brytyjska polityczka Partii Pracy.


?
Lewica.pl na Facebooku