Mateusz Mirys: Przeciw odgradzaniu Internetu

[2012-01-30 02:02:14]

Faktycznie, w takim zestawieniu nagła mobilizacja w związku z SOPA/PIPA i ACTA może wyglądać: trywialnie, infantylnie, śmiesznie. Czy jednak tak faktycznie jest? Czy warto w jakikolwiek sposób dezawuować falę powszechnego oburzenia na to, co szykują nam rządzący? Dlaczego to właśnie ta sprawa - a nie dajmy na to klęska żywiołowa bądź umierające dzieci w Afryce - wzbudziła tak gwałtowne poruszenie?

Jest to sytuacja, w której dąży się do ograniczenia dostępu do powszechnych dóbr - Internetu, wraz ze swoimi naprawdę niezmierzonymi zasobami wytworów kultury i nauki - z którego korzystają miliony ludzi na całym świecie. W wielkim skrócie: widzę tu analogię do ogradzania ziemi przez angielską szlachtę. Do przypadku, o którym pisał Marks i który przytacza Bensaid w "Wywłaszczonych": ograniczenia przez sąd jednego z niemieckich landów powszechnego prawa do korzystania z zasobów lokalnych lasów. Choć posiadały one prywatnych właścicieli, prawo zwyczajowe stanowiło, że w sytuacjach potrzeby jak najbardziej dopuszczalne jest korzystanie z nich - przez każdego.

Dopiero arbitralna decyzja sądu, wywołana działaniami właścicieli lasów, doprowadziła do penalizacji korzystania z tego - niewątpliwie powszechnego dotychczas - prawa do zasobów lasu. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skrajna w przypadku obecnych zakusów rządów (państw wysoko "rozwiniętych") i międzynarodowych instytucji. Bo tym razem chodzi nie o drewno, a o to, co czyni nas ludźmi - naszą kulturę.

W czasach, gdy jakość życia - z powodu rosnącej niepewności zatrudnienia, obniżania się jakości usług publicznych bądź ich całkowitego zaniku, rosnących kosztów utrzymania przy stojących w miejscu płacach - ciągle się pogarsza, tak szeroki i powszechny dostęp do dóbr kultury stanowił dla wielu pewnego rodzaju rekompensatę. Bo po raz pierwszy chyba w historii tak wielu miało dostęp do tak ogromnej ilości informacji i dzieł kultury. Niskiej, wysokiej, masowej, popularnej, elitarnej, niszowej, alternatywnej - nagle oto dostaliśmy dostęp do całego, wielkiego magazynu pełnego "produktów", dostępnych w dużej mierze za darmo.

W czasach nie dającego się zatrzymać pochodu finansjalizacji, o której pisze Jacek Żakowski [1], Internet był więc ostoją "commons" - wspólnych dóbr, dostępnych każdemu/każdej. Jak może dziwić więc fakt, że pokolenie wychowane na tych wspólnych dobrach teraz staje do walki w ich obronie? I jakże miałoby dziwić, że do ataku na te dobra przystępują ci, którzy mają największe możliwości i szanse zarobienia na nich? Megakorporacje, działające w obszarach przemysłów rozrywkowych i kulturowych; koncerny farmaceutyczne; wreszcie, pojedynczy twórcy będący artystycznymi odpowiednikami typowych "fat cats" (vide ponury średniowieczny chuj Zbigniew Hołdys).

Wszystkim autorom/autorkom dzieł kultury i osiągnięć nauki należy się godziwe, odpowiednie do wartości ich pracy twórczej/naukowej wynagrodzenie. A nie wieczna renta dla nielicznych z nich. Chopin, Beethoven, Chaplin, Beatlesi, Picasso, małżeństwo Curie tworzyli przed finansjalizacją. Ludzie płacili za koncert, nuty, książki, obrazy, odkrycia. Potem mogły one krążyć, być reprodukowane i udostępniane swobodnie. Dopóki między twórcą a odbiorcą nie było korporacji, której jedynym celem jest wynik finansowy.

[1] J. Żakowski, ACTA ad acta. Co ma wspólnego internet z biblioteką, http://wyborcza.pl/1,86116,11012642,ACTA_ad_acta__Co_ma_wspolnego_internet_z_biblioteka.html.

Mateusz Mirys



Artykuł pochodzi z bloga autora - wulgarnymarksizm.blogspot.com.

Fot. http://kwejk.pl

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
Warszawa, rondo de Gaulle'a
1 maja (środa), godz. 11.00
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1

Więcej ogłoszeń...


6 maja:

1758 - W Arras urodził się Maksymilian Robespierre, jeden z przywódców Rewolucji Francuskiej.

1835 - W protestacji sekcji Grudziąż wobec chęci postawienia Centralizacji na czele Towarzystwa Demokratycznego Polskiego użyto wyrazu "socjalizm".

1862 - Zmarł Henry David Thoreau, amerykański pisarz, poeta i filozof transcendentalista.

1867 - W Glinojecku urodził się Bolesław Jędrzejowski, publicysta, współzałożyciel PPS.

1935 - W USA powołano Works Progress Administration - jeden z najważniejszym elementów polityki New Dealu.

1936 - CKW PPS odmówił zatwierdzenia nowo wybranych władz okręgowych PPS w Łodzi i Lwowie, pozostających pod wpływem lewicy partyjnej.

1947 - Urodziła się Martha Nussbaum, amerykańska filozofka i etyczka.

1999 - W Niemczech pierwsza para homoseksualna zawarła związek partnerski.

2012 - François Hollande (PS) wygrał wybory prezydenckie we Francji, pokonując w II turze urzędującego prezydenta N. Sarkozy’ego.


?
Lewica.pl na Facebooku